poniedziałek, 14 października 2019

Korea Północna (Pjongjang) - IX.2019 - Część pierwsza

Miesiąc temu, wróciłem z urlopu, który spędziłem w kraju, który od bardzo długiego czasu, był moim numerem jeden, jeśli chodzi o marzenia podróżnicze. Tak, chodzi właśnie o Koreę Północną (KRLD). Tym wpisem, chciałbym rozpocząć cykl tekstowo-fotograficzny, którym chciałbym przybliżyć, choć w pewnym stopniu, ten tajemniczy kraj. 

Podróż zaczynam od stolicy kraju, czyli Pjongjangu, któremu poświęcę kilka wpisów, a tak naprawdę, można by o tej metropolii pisać i pisać. Mówi się, że danego kraju nie można oceniać po stolicy, gdyż jej wygląd, charakter, poziom życia, jest zgoła inny, niż w reszcie kraju. Tak też jest w przypadku Pjongjangu. Stolica Korei Północnej to ogromne miasto, którego populacja to około trzech milionów osób. Położone jest nad rzeka Taedong. Przez wielu, uważane jest jako miasto modelowe i tak naprawdę, w tym stwierdzeniu jest wiele prawdy. W stolicy znajdziemy praktycznie wszystko, co powinno właśnie w takim modelowym mieście znaleźć. Monumentalne, ciekawe architektonicznie budynki służb państwowych, użyteczności publicznej, liczne szkoły wyższe oraz pałace młodzieży, hotele, teatry i muzea. Do tego olbrzymie stadiony i inne kompleksy sportowo-rekreacyjne, wielkie, szerokie ulice, cała masa pomników i murali przedstawiających wodzów oraz życie trzech klas społecznych Korei Północnej (robotników, rolników oraz intelektualistów) oraz oczywiście żołnierzy. Wszystko mocno usadowione w klimacie rewolucyjno-propagandowym. Do tego futurystyczne osiedla mieszkaniowe. Przyznać muszę szczerze, że wielu budynków, w ogóle rozwiązań architektonicznych, z cała pewnością, pozazdrościliby Pjongjangowi nawet emirowie z Dubajui. Do tego, miasto jest bardzo czyste, nie ma tu szmat reklamowych, całego tego szyldowego bałaganu, który zawładnął naszym krajem. Jest za to dużo neonów. Ponadto, miasto jest bardzo, ale to bardzo zielone. Poniżej, kilka zdjęć ze spaceru po tym ciekawym, intrygującym mieście.

W Pjongjangu znajdziemy wiele ważnych dla Koreańczyków miejsc, które są wręcz symbolami i to nie tylko samej stolicy, ale całej Korei. 

Na początek Plac Kim Il  Sunga (znanego tez jako Kim Ir Sen). To miejsce, powinno kojarzyć wiele osób z telewizji, gdyż to tutaj odbywają się wszelkie zgromadzenia ludowe, defilady i parady. Jest tu zlokalizowanych kilka ważniejszych państwowych instytucji, takich jak Wielka Biblioteka Ludowa (to z tarasu tejże, wódz pozdrawia uczestników zgromadzeń), ministerstwa spraw zagranicznych oraz spraw gospodarczych, a także Komitet Centralny Partii Pracy Korei. 


Wielka Biblioteka Ludowa


 
W Pjongjangu możemy natknąć się także na największy na świecie Łuk Triumfalny. Monumentalna, piękna architektonicznie, budowla, zlokalizowana jest niedaleko stadionu Kim Il Sunga. Jest naprawdę olbrzymia. Ma 60 metrów wysokości. Dość powiedzieć, że w jej wnętrzu, na górze zlokalizowana jest wielka sala kinowa ze sklepikami z pamiątkami, a powyżej jej mamy ogromny taras widokowy, z którego rozpościerają się zapierające dech w piersiach, stołeczne widoki. Budowla wzniesiona została na siedemdziesiąte urodziny Kim Il Sunga i zbudowana została z 25550 granitowych bloków. Każdy z nich symbolizował jeden dzień z życia wodza. 








 Stadion Kim Il Sunga




Kolejną ważną budowlą w Pjongjangu jest Wieżą Idei Dżucze. Idea ta, to w wielkim skrócie, idea samowystarczalności, a dokładniej: samodzielność w ideologii, niezależność w polityce, Samowystarczalność ekonomiczna i samodzielność w obronie kraju. Monumentalna budowla ma 170 metrów wysokości i tak samo, jak Łuk Triumfalny, zbudowana została z 25550 granitowych bloków i także została zbudowana by upamiętnić siedemdziesiąte urodziny Generała Kim Il Sunga. U jej szczytu, tuz pod płomieniem, znajduje się platforma widokowa, z której rozpościerają się fenomenalne miejskie krajobrazy. u jej podnóża, mamy trzydziestometrową statuę przedstawiającą robotnika, kołchoźnicę oraz intelektualistę.



Widok na rzekę Taedong




W środku widoczny Pomnik Założenia Partii Pracy Korei

Restauracja Okryu, słynna z serwowania dania raengmyon (makaron na zimno)

Stadion 1 Maja - drugi pod względem pojemności na świecie  

Wieża Idei Dżucze widziana z okna Hotelu Koryo

Kolejnym symbolem miasta, wspomnianym powyżej, jest Pomnik Założenia Partii Pracy Korei. Został on wzniesiony w pięćdziesiątą rocznicę powstania tejże partii i dlatego też jego wysokość, to dokładne 50 metrów. Składa się z trzech 'wież' dłoni trzymających sierp, młot i pędzęl, symbolizujących trzy klasy społeczne w Korei: chłopa, robotnika i przedstawiciela inteligencji. Symbole te otacza pierścień, którego zewnętrzna średnica, a jakże ma 50 metrów, a wewnętrzna 42. Pierścień zbudowany jest z 216 bloków, co w połączeniu z wewnętrzną średnicą, symbolizuje datę urodzin Generała Kim Dzong Ila. Na zewnątrz pierścienia, mamy dodatkowo inskrypcję, która głosi: 'Niech żyję lider i twórca zwycięstw narodu koreańskiego, Partii Pracy Korei'. Monument naprawdę zacny, majestatyczny, usadowiony na placu, otoczony zieleni i osiedlami mieszkaniowymi.




Kolejnym, najważniejszym dla Koreańczyków miejscem, symbolem Pjongjangu i całej Korei Północnej, jest Wielki Pomnik na Wzgórzu Mansu. Tworzą go, dwie dwudziestometrowe, wykonane z brązu statuy Prezydenta Kim Il Sunga oraz Generała Kim Dzong Ila. Pierwszy z pomników, przedstawiający Prezydenta Kim Il Sunga, powstał w sześćdziesiątą rocznicę jego urodzin, w 1972 roku. Pomnik Generała Kim Dzong Ila, postawiono natomiast niedługo po jego śmierci. Po obu stronach natomiast mamy pomniki, prezentujące 226 przedstawicieli narodu koreańskiego, którzy symbolizują rewolucyjną walkę narodu koreańskiego i jego przywódców. Jak wspomniałem powyżej, jest to miejsce szczególne dla Koreańczyków. Odwiedzają to miejsce, kłaniają się i oddają cześć swoim przywódcom. Turyści czynią to samo, oczywiście jeśli maja ochotę to miejsce odwiedzić. Warto zaznaczyć, że odwiedzając Wzgórze Mansu, wypada ubrać się elegancko, by zasygnalizować szacunek dla tego miejsca i Koreańczyków





Ostatnim symbolem Pjongjangu, który w tym wpisie przedstawię, to Łuk Zjednoczenia. Jest to pomnik, który rozpościera się nad autostradą prowadzącą z Pjongjangu do Kaesongu. Został wzniesiony w 2001 roku i symbolizuje zjednoczenie obu Korei. Co ciekawe, tak naprawdę Korea Północna nigdy nie uznała podziału na dwie Koree. Jak wspomniałem, znajduje się on na wyjeździe ze stolicy, albo jak kto woli na wjeździe do tejże. Ruch, mimo iż umiejscowiony jest na autostradzie, tak naprawdę jest dość znikomy, dzięki czemu, można sobie bez trudu robić fotografie z nim, stojąc na środku tejże drogi szybkiego ruchu. 



W tym miejscu, zakończę ten wpis, ale obiecuję w kolejnych, bardziej szczegółowo przedstawić co ciekawsze miejsca i wydarzenia w Pjongjangu, a jest takowych kilka oraz to, co poza stolicą. Pozostańcie czujni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz